Dziś o kolejnym cudeńku od Marion.
SUBTELNE ROZŚWIETLENIE - Perła to produkt, który od razu zwrócił moją uwagę. Wygląda tak:
a środku kryje się ciekawa "galaretka"
A teraz do czego to służy:
W sumie ja stosuję ją jako bazę pod makijaż, jednak może ona służyć jako serum błyskawiczne stosowane 1 lub 2 razy w tygodniu.Jako baza sprawdza się super, o wiele dłużej podkład trzyma się na twarzy. Ma lekką formułę. Zawiera malutkie perełki błyszczące i skóra wygląda na odświeżoną i wypoczętą. Kilka razy użyłam jako osobny produkt nie jako baza i również doskonale nawilża. Bardzo szybko się wchłania i nie pozostawia tłustej warstwy. Chociaż trzeba troszkę poczekać, by zdarzyła się wchłonąć. Ja smaruję nią twarz, włączam czajnik, po chwili robię herbatę i od razu dalej mogę dokończyć makijaż. Wchłanianie trwa ok. 2 minuty. Zdziwiło mnie to, bo wiecie same, jak nazywają swoje produkty producenci, a często się to nie sprawdza.
Cena również korzystna. Opakowanie ma 30 ml i kosztuje ok 5 zł.
9/10
o, nie wiedziałam, ze Marion ma takie cuda :D
OdpowiedzUsuńjestem nowym obserwatorem :)
OdpowiedzUsuńnaprawdę zaciekawiłaś mnie tą bazą, bardzo lubię taki efekt rozswietlenia, moze tez chyba dobrze sie sprawdzac jak doda sie kropelke tego cudeńka do podkładu (?) :)
Pozdrawia cieplutko:*
ooo jaka cena ładna :D
OdpowiedzUsuńnie słyszałam o tym produkcie, ale wygląda na ciekawy :D
a cena jest rewelacyjna, 5 zł to nie majatek a kosmetyk pierwsza klasa:)
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt :) Ciekawe co by się z nim działo na mojej tłustej cerze :)
OdpowiedzUsuńhaha samo słowo "galaretka" i mi sie juz chce jesc!!:) pozdrawiam;* www.atramworld.blogspot.com
OdpowiedzUsuńja używam bazę z inglotu, i to też tylko wtedy jak mi się przypomni;p ale jet różnica :0
OdpowiedzUsuńnie słyszałam i jakoś nie byłam zachwycona gdy doszłam do słowa galaretka, ale potem hym... nasunęła mi się myśl, że za piątek to mogę spróbować z tym mazidłem
OdpowiedzUsuńgalaretka?? :) brzmi super owocowo :P jeszcze nie słyszałam o takim rozwiązaniu...
OdpowiedzUsuńa przy okazji- zostałaś świątecznie otagowana ;) :*
całkiem fany produkt ;)
OdpowiedzUsuńOo to zaczynam polowanie na ten produkt! :)
OdpowiedzUsuńfajna sprawa :) niestety nie widziałam tego jeszcze w sklepach :(
OdpowiedzUsuńTo musi byc fajny produkt :) No i ta cena ;)
OdpowiedzUsuńNie lubię drobinek na twarzy:( Ale za tak niską cenę może spróbuję:)
OdpowiedzUsuńZostałaś otagowana! :)
OdpowiedzUsuńod dłuższego czasu sie na nie czaje i jakos nigdy nie biore ale chyba w koncu sie zdecyduje i zakupie a nie pomyslalabym aby uzyc jako bazy pod makijaz pomyslowa kobitka :))
OdpowiedzUsuńps. Dziekuje kochana za wiadomosc:) u mnie wszystko ok tylko jakos czasu brak , jeszcze teraz swieta wiec masakra jakas jak to przed swietami:P poscika dodalam tak na szybko :) ale po swietach mam nadzieje ze nadrobie w koncu zaleglosci:) Pozdrawiam cie cieplutko i jeszcze raz dziekuje :)**