.post img {max-width:80% !important}

Obserwatorzy

piątek, 28 grudnia 2012

Świątecznie i prezentowo

Kochani moi, święta się skończyły i postanowiłam pokazać Wam jakie to prezenty dostała od Gwiazdora, ( u mnie Gwiazdor roznosi prezenty). Nie spodziewałam się, że w tym roku tyle od niego dostanę. Wśród nich są oczywiście kosmetyki, które mam zamiar wam niedługim czasie zrecenzować.

Na początek pokażę Wam kosmetyki i jeden prezent, który mnie szczególnie zaskoczył:

Na zdjęciu nie widać wszystkich opakowań, ponieważ, już powiedzmy odrobinkę je przetestowałam. Mam tu na myśli zestaw: żel pod prysznic i mydełko od Palmolive i podkład od Pharmaceris.
W kosmetyczce jest wszystko co potrzebne do czyszczenia paznokci, w ceglanym pudełku jest żel pod prysznic, balsam do ciała i żel do kąpieli, nie znanej mi firmy, kulka od Garniera i maseczka, oraz wielka butla płynu do kąpieli o zapachu Bambusa od ON LINE.
Ale najbardziej zaskoczył mnie wazon, z taką ozdobą, ponieważ ja nie mogę mieć kwiatów i tak "Gwazdor" zrobił mi niespodziankę:D

Dostałam również ciuchy sweterek, spodnie i naszyjnik lub łańcuszek, obie nazwy pasują:D
Spodnie wyglądają na duże ale jest to rozmiar 38:D Po prostu zdjęcie jest zrobiona z bliska. Bardzo bliska.


No i jeszcze zapomniałabym o świeczce, o zapachu lawendowym:)

W tym roku jestem zachwycona prezentami, nie spodziewałam się ich tylu. Jeszcze tylko nie napisałam o masie słodyczy: czekolad, bombonier itp:)
Kocham Święta zwłaszcza, że przyjechała do nas rodzina, której dawno nie widziałam, więc to był chyba największy prezent. Przegadaliśmy cały dzień, było rewelacyjnie:D
Następne spotkanie dopiero za rok:)

Biorę udział w Rozdaniu http://recenzjoholiczka.blogspot.com/2013/01/rozdanie-mac-sleek-nivea-soraya.html

sobota, 22 grudnia 2012

SUN CLUB

Jakiś czas temu, kupiłam sobie małą paletkę cieni od Essence, nazywa się SUN CLUB. Jam ma nr 01 South Beach:)
Paletka składa się z ośmiu cieni i aplikatora o dwóch końcówkach. Cienie są mocno napigmentowane, a na bazie trzymają się cały dzień.
Na zdjęciu zobaczycie niezbyt wyraźne kolory, ale chciałam wam pokazać jak wygląda kiedy nabierze się je palcem. Pędzelkiem kolor jest dwa razy bardziej intensywny:)







Cztery cienie z lewej stronie bardziej nadają się na lato, a te z prawej teraz:) Wszystkie są piękne:D
Zgadnijcie który najbardziej mi się podoba??
Cena ok 14 zł:)
P.S
Nie wiem, czy uda mi się wejść jeszcze przed świętami na bloga. Więc chciałabym wszystkim życzyć Zdrowych, spokojnych Świąt, spędzonych w miłej atmosferze, dużo prezentów, miłości wielu obserwatorów waszych blogów oraz wszystkiego co sobie tylko zamarzycie:)



piątek, 21 grudnia 2012

Kolejna nagroda

Pokażę wam jeszcze torebkę, o której pisałam ostatnio:)Zaskoczyła mnie ponieważ to właściwie dwie torebki. Z mniejszej można zrobić również kosmetyczkę i nosić ją w większej. Duża torebka jest w środku pusta, nie ma przegródek, mniejsza za to ma w środku trzy przegródki, w tym na telefon.





Czyż nie piękna???

środa, 19 grudnia 2012

Kocham przesyłki:)

Dzień doberek:)

Kocham takie dni, w których przychodzą do mnie przesyłki z nagrodami, Nie zgadniecie znów wygrałam biżu tym razem znów (bo jak by inaczej), niespodziewanie BRANSOLETKA:D Ja to mam do nich szczęście. Może kiedyś wam pokażę moje zdobycze biżuteryjne jeśli oczywiście byście chciały:)
A co do mojej dzisiejszej nagrody to wygląda tak:






Czyli już wiecie jak mam na imię:D. Nie chciałam by to było moje pełne imię bo chyba byłoby za długie, a dzięki temu, że jest krótsze ładnie wygląda na ręce:)

Wygrałam jeszcze torebkę, a właściwie dwie no dobra 2w1.
Jak byście chciały zobaczyć to postaram się o jakieś fotki:D

Oby szczęście mnie nie opuszczało:D

Miłego dnia:)

poniedziałek, 17 grudnia 2012

TOTAL REPAIR

 Pamiętacie, jak opisywałam szampon NIVEA??. Nie przypadł mi wtedy do gustu, bo pozostawiał na włosach film.

Tym razem chyba znalazłam dość dobry szampon tym razem od L'OREAL. 
L`Oreal, Elseve Total Repair 5, Szampon wypełniający do włosów zniszczonych i pozbawionych życia (bardzo długa nazwa:), póki co sprawdza się dobrze.


A znalazłam go w Biedronce:D. Nie ukrywam, że przyciągnęła mnie cena  - ok. 10 zł, pomyślałam BIORĘ GO:D

Muszę wam napisać, co obiecuje producent:
"Szampon ten odbudowuje struktury włosa oraz powierzchnię włosa.
Pięć stwierdzonych rezultatów to:
1. odbudowane włókno włosa, 2. witalność, 3. miękkość, 4. odporność, 5. połysk."

Zanim jednak opiszę wam ten szampon i co o nim sądzę, musicie wiedzieć, że moje włosy jeszcze jakiś czas temu były w stanie bardzo opłakanym. Nie wyobrażacie sobie jaka byłam głupia i jak strasznie maltretowałam swoje włosy farbowaniem, prostowaniem ( nawet 2 razy dziennie przez okres ok 8 lat), suszeniem. Głupota wiem, więc możecie sobie wyobrazić co na mojej głowie zostało. Przesuszyły się na maxa, wypadały, były bez blasku i suche do granic możliwości. Miałam bardzo długie włosy ale musiałam je ściąć gdzieś do ramion, oczywiście o prostowaniu i farbowaniu mowy nie ma, czasem je suszę ale chłodnym nawiewem. Jak się nie myśli to ma się takie efekty.
Po tej krótkiej opowieści, same rozumiecie, że kiedy szukam kosmetyków, do pielęgnacji włosów to nie mogą być byle jakie.

Myję włosy raczej codziennie i po szamponie od L'oreal jestem pozytywnie zdziwiona. Pierwsze co mnie zdziwiło, że wystarczy niewielka ilość szamponu, by się dobrze pienił i nie postawiał tzw. filmu.
Bardzo dobrze myje skórę głowy i póki co nie widzę grama łupieżu. Co do kondycji włosa to błyszczą się i wyglądają świeżo nawet 2 dni, co u mnie jest godne podziwu. Wygląd włosa nie poprawił się zbytnio, ale to okaże się po dłuższym stosowaniu no i pachnie obłędnie, a zapach utrzymuje się pół dnia. Mam nadzieję, że z czasem nic mnie nie rozczaruje:)

P.S Po moim powrocie do domu czekała mnie miła niespodzianka jest Was już 100:D jestem prze szczęśliwa, z tego powodu po świętach ogłoszę ROZDANIE:D
Z powodu mojego wyjazdu troszkę zaniedbałam Wasze blogi, ale wszystko nadrobię:)

Miłego dnia:*

I nie maltretujcie bez potrzeby swoich włosów:*
 

sobota, 15 grudnia 2012

Przerwa

Z powodu mojego wyjazdu, nie mam jak wstawić nowego posta na blogu. Muszę zaczekać do poniedziałku lub wtorku.

Trzymajcie się cieplutko:)

środa, 12 grudnia 2012

Szlachetna perła

Dziś o kolejnym cudeńku od Marion.

SUBTELNE ROZŚWIETLENIE - Perła to produkt, który od razu zwrócił moją uwagę. Wygląda tak:






a środku kryje się ciekawa "galaretka"


A teraz do czego to służy:
W sumie ja stosuję ją jako bazę pod makijaż, jednak może ona służyć jako serum błyskawiczne stosowane 1 lub 2 razy w tygodniu.
Jako baza sprawdza się super, o wiele dłużej podkład trzyma się na twarzy. Ma lekką formułę. Zawiera malutkie perełki błyszczące i skóra wygląda na odświeżoną i wypoczętą. Kilka razy użyłam jako osobny produkt nie jako baza i również doskonale nawilża. Bardzo szybko się wchłania i nie pozostawia tłustej warstwy. Chociaż trzeba troszkę poczekać, by zdarzyła się wchłonąć. Ja smaruję nią twarz, włączam czajnik, po chwili robię herbatę i od razu dalej mogę dokończyć makijaż. Wchłanianie trwa ok. 2 minuty. Zdziwiło mnie to, bo wiecie same, jak nazywają swoje produkty producenci, a często się to nie sprawdza.
Cena również korzystna. Opakowanie ma 30 ml i kosztuje ok 5 zł.
9/10






poniedziałek, 10 grudnia 2012

Podkład mineralny

Czy słyszałyście o podkładach mineralnych?? Ja już jakiś czas temu i jednak dopiero teraz mam możliwość testowania takiego podkładu. Wylosowałam taki, co prawda tester, w rozdaniu u jednej blogowiczki, sami sprawdźcie której. klik

Podkład został stworzony przez firmę Annabelleminerals.

Ja mam odcień Natural light



Powiem wam, że te podkłady nie posiadają, żadnych minusów:

- świetnie matują,
- nie zatykają porów,
- nie wchodzą w załamania
- dostosowują się koloru skóry
- długo się utrzymują
- mają najlepsze składniki jakie można sobie wyobrazić,  
nie zawierają talku, parabenów, silikonów ani olei mineralnych. Działają przeciwbakteryjnie, dlatego szczególnie polecane są osobom o tłustej, trądzikowej skórze. Na stronie annabelle przeczytałam również, że łagodzą podrażnienia, gdyż posiadają w składzie tlenek cynku.Może stan mojej cery również dzięki niemu poprawi się.

Jedyny mały minusik jaki zauważyłam, to wielkość pudełeczka, ale przecież to tester, więc się nie będę czepiać. Z tego pudełeczka troszkę ciężko się aplikuje. Może uda mi się uzbierać na pełno wymiarowy produkt bo warto:D


sobota, 8 grudnia 2012

Otagowana

Zostałam znów otagowana i bardzo bardzo się cieszę i dziękuję:*
Otagowała mnie... zresztą sami zobaczcie kto... klik:D

Tym razem wszystko dotyczy świąt:)

ZASADY:

Po prostu umieść powyższy obrazek w swojej notce oraz napisz, co zrobisz w tym roku, aby te święta były jeszcze bardziej magiczne! Chodzi o to, aby oderwać swoje myślenie o świętach od przystrojonych witryn sklepowych, okazyjnych promocji, czy jarmarków świątecznych i pomyśleć, co możesz dać od siebie, aby magia świąt wypłynęła prosto z serducha, zamiast z telewizora i reklam Coca Coli. :) Nie muszą to być wielkie zamierzenia, może w tym roku upieczesz pierwsze w swoim życiu pierniczki? Może naszpikujesz pomarańcze goździkami, aby ich aromat wypełniał cały dom? A może wraz z bliską osobą w spokoju ubierzesz choinkę i zatrzymasz się na chwilę, aby porozmawiać z nią dłużej i wypić ciepłe kakao? Pełna dowolność dozwolona! :)
Kiedy już podzielisz się swoimi pomysłami, otaguj kolejnych pięć osób :)





Dla mnie te święta będą magiczne, ponieważ spędzę, oprócz tego, że z rodzicami to jeszcze z moim ukochanym. Już się nie mogę doczekać.
Nie wiem, co zrobię by moje święta były bardziej magiczne, bo one zawsze są takie i to jest najpiękniejsze. Najważniejsze dla mnie jest to, by spędzić je z osobami, które najbardziej kocham. 
A jeśli chodzi o przygotowania kulinarne to mam zamiar upiec pyszny sernik i makowca i nie wiem co jeszcze podczas świąt wyjdzie:D

A ja nominuję:
http://mama-laurki-testuje.bloog.pl/
http://pogodowa.blogspot.com
http://nuneczkatestuje.blogspot.com/
http://glamourka89.blogspot.com/
http://donia85.blogspot.com/


Ciekawa jestem waszych odpowiedzi:* 

piątek, 7 grudnia 2012

Świąteczny klimat rąk

Wczoraj pisałam, że na Mikołajki dostałam jeszcze jeden mały drobiazg i jest nim:


Lakier ESSENCE COLOUR GO nr 112.



Szybkoschnący lakier do paznokci, który według producenta zapewnia gładkie pociągnięcia pędzelkiem i łatwą aplikację.

Zawiera brokat i małe cekiny. Jego kolor jest piękny i niezwykle wyrafinowany, bardzo strojny, raczej na większe wyjścia. Aplikacja do najlepszych jednak nie należy, gdyż pędzelek był jakiś trochę sklejony.
Bardzo szybko zaschnął i doskonale trzyma, przeszedł mój wczorajszy test. Bardzo długo moczyłam ręce w wodzie, potem poszłam się kąpać, nałożyłam peeling, ścierałam rękami dość intensywnie i byłam pewna, że co nieco odpadło. Jakież było moje zdziwienie, jak zobaczyłam, że z paznokciami nie stało się nic.
Cena również jest ciekawa gdyż kosztuje ok. 6 zł.

8/10

Miłego dnia;)

czwartek, 6 grudnia 2012

Mikołajki


Chyba była grzeczna, bo mikołaj dziś przyszedł do mnie:D Dostałam bardzo fajne drobiazgi. 




I jeszcze jeden drobiazg dostałam, o którym jutro:D

Bardzo fajna ta rękawica, dziś ją przetestuję:D Choć dość trudno ją się zakłada, ciekawe jak się jej będzie używać.



A Wy byłyście grzeczne w tym roku??????????

Kocham Mikołajki, nie ważne, czy mam 24, później 30 i 40 i 50 (jeśli dożyję:D) i tak będę je uwielbiać. 


P.S Przetestowałam:D
Muszę Wam powiedzieć, że bardzo dobrze ściera, aż za bardzo, trzeba uważać, by się nie podrażnić, a zakłada się ją trudno, ponieważ jest zrobiona z materiału bardzo sztywnego, niezbyt miłego w dotyku jednak po zamoczeniu w wodzie jest bardziej miękka. Łatwiej ją się zakłada gdy jest mokra.

5/5 

środa, 5 grudnia 2012

Kolory, kolory, kolory...

Dziś o mojej kolekcji błyszczyków, pomadek i innych mazideł do ust:D
W sumie na zdjęciach będzie ich 12, jednak gdzieś zapodziałam dwie;/ Jeśli uda mi się znaleźć to wstawię zdjęcie.
Wszystko podzieliłam na trzy grupy:

I

Pierwsze to pomadki i jeden błyszczyk wyglądem przypominający pomadkę.


Zaczynając od lewej:
1 - Celia - pomadka utleniająca - mój numer jeden. Utrzymuje się na ustach nawet 8 godz. Nie ważne czy coś jemy, pijemy, całujemy się, ona nadal na ustach jest. Dopiero po nałożeniu zmienia kolor z pomarańczowego na czerwień.
2. Sensique - brąz, choć na ustach jest bardzo delikatny, również bardzo ją lubię, jednak długo się nie utrzymuje.
3. Golden Rose - krwista czerwień - ona raczej nadaje się na "wieczór".
4. Bourjois mini - nr 13 jakby ktoś chciał taki sam - słodki róż, również wyróżniający się na ustach.
5. Posietint od Benefit -  również wersja mini z mojej paletki. Utrzymuje się długo, jest dość "przezroczysty" ale również ładny.

II

Druga grupa to również błyszczyki, "leżące"

Znów od lewej:

1. Nivea - Natural nawilżająca, daje delikatny połysk raczej z tych ochronnych.
2. N.Y.C - również krwista czerwień utrzymuje się dłużej niż pomadka GR. Troszkę głębsza czerwień jednak również bardzo ją lubię.

III

Teraz tylko błyszczyki.


Znów od lewej:
1. Essence XXXL nudes (forever rose). Chyba nie muszę pisać jak pięknie podkreśla usta, subtelny, delikatny i delikatnie błyszczący.
2. Revlon pisak - dostałam go, kolor jest nie trafiony dla mnie, ale mieszam go i szukam czy można go jakoś z innym połączyć.
3. Ultra LIP GLOSS - nie wiem co to za firma bo się starła, pewnie go nie zużyję, bo niedługo data ważności minie, podobał mi się gdyż jest również delikatny ale ma lekko fioletowy połysk.
4. BELL dwa te same - kupiłam dwa, ponieważ jeden był dołączony do pudru. Pomyślałam biorę.  Ma fajny kolor, lekko się błyszczy, nie zwija się na ustach.

Nie którzy mówią: Pokaż mi swoje kosmetyki a powiem Ci kim jesteś??

Ciekawe co o mnie można powiedzieć??

Pewnie zauważyłyście, lubię pomadki w mocniejszych kolorach a błyszczyki w bardziej subtelnych, nawet nie wiem dlaczego:D


Miłego dnia:*



wtorek, 4 grudnia 2012

Snow is falling...

Panie i Panowie dziś rano, do mojego miasta przyszła zima, a dokładniej spadł śnieg. 
Mam piękny widok za oknem. 
Biało wszędzie:)





Dziś wpis również o nagrodzie, jaką dostałam od portalu Pomaderia.pl. Właściwie to zestaw nagród.


 

*Koszulka idealna na mnie z logo portalu 
*Pięć zawieszek (3białe i 2 czarne)
*Pięć naklejek


Tak wygląda koszulka: 




 A do Was zima już przyszła??
Miłego dnia

poniedziałek, 3 grudnia 2012

To niewarygodne:)

Bardzo dziękuję wam za wszystkie ciepłe życzenia:* Jesteście Kochane.

Weszłam na chwilkę i oczom nie wierzę mam 74 obserwatorów. Bardzo bardzo dziękuję za każde dołączenie do mnie oraz komentarz tym bardziej, że jeszcze nie minął miesiąc odkąd założyłam bloga .

Czuję się trochę lepiej mam nadzieję, że jutro uda mi się dodać nowy post.

Trzymajcie się cieplutko:*

niedziela, 2 grudnia 2012

czwartek, 29 listopada 2012

Jesienna melancholia

Pogoda za oknem do najpiękniejszych nie należy. Nawet zdjęcia ładnego nie mogłam zrobić, bo za dziesięciu fotek dwie tylko nie wyszły ciemnie. Ja chcę WIOSNĘ;(

Dziś o antyperspirancie FA SPORT DOUBLE POWER.


Na odwrocie możemy przeczytać:

"Odkryj 72h skuteczność ochrony przed zapachem potu z nowym antyperspirantem. Formula z Duo - Microcapsules zwalcza nieprzyjemny zapach i absorbuje pot.

Skład: Butane, Propane, Cyclomethicone, Aluminium chlorohydrate, Isobutane, Isopropyl myristate, Parfum, Disteardimonium hectorite, Talc, Pottasium Alum, Propylene, Carbonate, Sodium Octenylsuccinate, 2-Benzylheptanol, Benzyl Alcohol, Citronellol, Linalool, Phenoxyetanol."

Moja opinia:

Antyperspirant ma przyjemny zapach jednak to, że działa aż 72godz jest mocno przesadzone. Nie potrzebuję by tyle działał jednak w praktyce może trzyma 2 godz. Miał nie pozostawiać białych śladów  a pozostawia. Dla mało wymagających pewnie jest dobry dla mnie jednak nie bardzo.

Moja ocenia 4/10



wtorek, 27 listopada 2012

Biżu

Dziś zawitał do mnie listonosz z moją wygraną:d 





Na fecebook'u, na fanpage'u Bezaczek7 i dzindzibołki (biżuteria hand made), został zorganizowany konkurs by rozweselić właścicielkę tej stronki i ja wygrałam z moim dowcipem:D
A nagrodą główną była zniżka 50% na biżuterię oraz darmowa wysyła:D. Pani Basia ma tyle super różnośći od bransoletek, które wybrałam, po kolczyki, naszyjniki itp. Ceny są bardzo przystępne. Z pewnością w przyszłości nie raz coś zamówię. Was również zachęcam:)

A o to link do strony Pani Basi: https://www.facebook.com/bezaczek7?ref=ts&fref=ts

A oto ten dowcip:
Stoi zakonnica na szosie i zatrzymuje samochody. Nikt nie chce się zatrzymać i podwieźć siostry. Deszcz, chłód, burza straszliwa. W końcu zatrzymuje się piękna blondyna w czerwonym ferrari i zabiera zakonnice. Ta szczęśliwa stara się nawiązać rozmowę:
- Piękne auto, pewnie ma pani wspaniałą posadę, skoro stać panią na taki wóz.
- A nie nie, to mój trzeci kochanek mi je kupił.
- Jak to, nie ma pani męża?
- Nie, żyje w wolnych związkach, lepiej na tym wychodzę, np. te futro na tylnym siedzeniu dostałam od innego kochanka, a ta piękna biżuteria - ta jest od jeszcze innego.
W końcu dojeżdżają do klasztoru, zakonnica wysiada smutna, że jej życie jest takie szare, ale tłumaczy sobie ze wybrała życie klasztorne, więc tak musi być. Około 22 zakonnica zmówiła wieczorny pacierz i kładzie się do łóżka, nagle ktoś cichutko puka: puk, puk.
- Kto tam?
- To ja ksiądz Antoni (szeptem).
A zakonnica na to:
- W dupę sobie wsadź te swoje bombonierki.

Miłego dnia:)

poniedziałek, 26 listopada 2012

Olejek



Jakiś czas temu pokazywałam moje pudełeczko z lakierami. Wtedy nie było zbyt dobrze widać co jest w środku. Dziś pokażę wam mój pierwszy kosmetyk, ale będzie on przeznaczony do pielęgnacji paznokci.

SENSIQUE - aromatyczny olejek pilęgnacyjno-odżywczy do paznokci i skórek - GREJFRUT.


Już go pięć razy użyłam wygląda jakby flakonik był nowy, co zapewne oznacza, że będzie wydajny.
Preparat ten przeznaczony jest do zniszczonych, łamliwych paznokci i suchych skórek. Nie mam problemów z paznokciami (póki co), kupiłam go dla zmiękczenia skórek i właściwie stosuję go na na całe dłonie.

Buteleczka ma bardzo fajny dozownik, z przyciskiem na górze, po naciśnięciu lecą kropelki. Każda jest na tyle tłusta, że spokojnie starczy na 2-3 paznokcie.

Po użyciu mogę stwierdzić, że nawet kremy do rąk chowają się do tego olejku, a to dlatego, że zawiera wyciąg, ze słodkich migdałów, jojoba, ogórecznika, rącznika i wreszcie grejpfruta. Jest wystarczająco tłusty, by poradził sobie ze suchością moich rąk zwłaszcza zimą. Ma cudowny delikatnie grejpfrutowy zapach, a dłonie są gładkie jak aksamit.

Sama buteleczka mogłaby być zrobiona z innych materiałów, bo jak same stosujemy i już mamy tłuste ręce to bardzo trudno się go zakręca

Cena w Naturze to ok. 8 zł a pojemność to 30ml.

Nie wiem, czy potrafi zregenerować paznokcie, ale do skórek i suchych rąk jest rewelacyjny.

9/10 

niedziela, 25 listopada 2012

Liebster

Nie uwierzycie!!!! Znów zostałam nominowana:D To takie miłe dziękuję LULU:*


Odpowiedzi udzieliłam w tym poście:*
LIEBSTER AWARDS

ZAPRASZAM:*

sobota, 24 listopada 2012

Marion

Musiałam wprowadzić kilka poprawek, ponieważ po pierwszym użyciu nie da się obiektywnie ocenić. Nie ma co ukrywać pospieszyłam się zmieniam zadanie diametralnie. Mam nauczkę, by na przyszłość tak się nie spieszyć z recenzją:)


Dziś o żelu peelingującym: Marion Body THERAPY.


BODY THERAPY to bardzo fajna seria od Marion. W skład tej serii wchodzi wiele zapachów (smaków). Ja mam truskawkę z wanilią, która pachnie zabójczo. Jakby do środka ktoś wrzucił prawdziwe pokrojone truskawki, dorzucił laskę wanilii i wszystko wymieszał.

 Po przetestowaniu stwierdzam jednak, że kosmetyk ten jest bardziej żelem pod prysznic niż peelingiem, fajnie się pieni, bardzo dobrze oczyszcza chociaż ma ciut za duże drobinki peelingujące i trzeba uważać by nie podrażnić skóry. Skóra jest miękka i gładka, odżywiona i oczyszczona. Miał to być peeling, a okazał się być żel pod prysznic z drobinkami. Bardzo fajnie bo to takie dwa w jednym:D

Inną zaletą jest to, że kosztuje ok 4,50 zł, a za sam zapach można go zjeść. Gdyby ktoś zamknął mi oczy i zapytał co to jest powiedziałabym: DESER, MUS i czy inna pychotka.



Miłego dnia:*

piątek, 23 listopada 2012

Liebster Awards

   Tak jak pisałam ostatnio zostałam nominowana do Liebster Blog Award. Przez jedną z moich ulubionych blogerek tu jej link: http://foreveryoungwithu.blogspot.com/. Sama bardzo lubię twojego bloga, piszesz super:*
    Cały czas jestem zaskoczona nominacją i bardzo dziękuję:*


 Z A S A D Y :
Nominacja do Liebster Award jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za "dobrze wykonaną robotę" Jest przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów więc daje możliwość ich rozpowszechnienia. Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała. Następnie Ty nominujesz 11 osób (informujesz ich o tym) oraz zadajesz im 11 pytań. Nie wolno nominować bloga, który Cię nominował." 


Pytania do mnie:

1. Blogi, jakiej tematyki lubisz czytać ?

Bardzo lubię blogi o tematyce kosmetycznej ale także modowe, opisujące życie codzienne, takie, które prezentują waszą twórczość i kreatywność jak np kulinarne. 
 
2. Pytanie dotyczące końca świata, wierzysz że 21 grudnia czeka nas apokalipsa ? 


Nie wierzę. 
 
3. Koty czy raczej psy przypadły ci do gustu? 


Psy, mimo, że jestem alergiczką. 
 
4. Gdybyś miała wybierać, to wybrałabyś niekończące się pieniądze czy nieśmiertelność ?


Nieśmiertelność. Bardzo boję się swojej śmierci więc pewnie wybrałabym to drugie.
 
5. Dlaczego akurat blog o tej tematyce ? 


To był przypadek tak jak to, że właściwie z dnia na dzień postanowiłam mieć bloga. Uznałam również, że chyba taka tematyka jest dla mnie najbardziej ciekawa.
 
6. Są jakieś zagraniczne seriale które lubisz oglądać ?


The Big Bang Theory jestem maniaczką tego serialu, co czwartek czekam na nowy odcinek:D
 
7. Jakie książki lubisz czytać ? 


Póki co jestem na etapie podróżniczych i są to głównie książki pisane przez Polaków
 
8. Czy do twojego życia wkradła się rutyna tzn. Czy robisz jakąś rzecz codziennie ?


Nie wiem ale pewnie tak:( Codziennie sprawdzam pocztę, facebooka i wiele innych ulubionych stron internetowych. 
 
9. Ulubiony film który powinien dostać Oscara a jeszcze go nie dostał ?


Oczy Julii, reż. Guillem Morales
 
10. Czy jest jakaś rzecz która zawsze cię wzrusza ?


Choroby, dzieci jak i dorosłych 
 
11. Jakiego gatunku muzyki słuchasz ?


POP 



ORAZ jeszcze jedna  nominacja:D ale się cieszę i dziękuję LULU:*
1. Wolisz otrzymywać, czy dawać prezenty?

chyba otrzymywać:D 
 
2. Kolorówka, czy pielęgnacja? Bez jakich kosmetyków mogła byś się obejść.


Mogę się obejść bez kolorówki , ale bez pielęgnacyjnych no way!!!!!!!!!

3. Jaki kosmetyk gości w Twojej kosmetyczne ok. kilku lat/miesięcy i nie zamienisz go na inny odpowiednik?

Tusz od BELL 
 
4. Szpilki, czy baleriny?


baleriny muszę czuć się wygodnie:D 
 
5. Kosmetykiem, którego muszę użyć codziennie jest płyn do demakijażu i krem na dzień od 

Garniera 
 
6. Jakie jest Twoje życiowe motto? I dlaczego własnie ono. 


Ka­riera to piękna rzecz, ale nie możesz się do niej przy­tulić w zimną noc.  To powiedziała M.M. chyba nie trzeba tu nic komentować:* 
 
7. Mieć, czy być?


BYĆ 
 
8. Pierwsze wspomnienie z dzieciństwa?


Drugi dzień w przedszkolu, kiedy mama mnie zostawiła a ja cały czas płakałam za nią:( Masakra:D  
9. Dzień zaczynam od… sprawdzenia temperatury powietrza:D ZAWSZE

 
10. Najdziwniejsze miejsce, w którym udało Ci się usnąć?


KINO ale zmęczona byłam i tak jakoś wyszło:D a film był nuuuudny:D
 

11. Jakbym mogła stworzyć kosmetyk idealny, to co to by było i jakie by miało właściwości?
Już nie muszę, bo nie dawno ktoś odkrył BB. Dawniej o czymś takim marzyłam:D
 
 Moje pytania:

1. Gdyby teraz ktoś powiedział ci, że masz jeden dzień by przenieść się w jakieś super miejsce, gdzie byś się wybrała? 
2. Jakie są twoje ulubione gatunki filmowe ?
3. Czy masz rodzeństwo?
4. Spódniczka czy spodnie i dlaczego?
5. Ulubiony polski film?
6. Najlepsza impreza na której byłaś?
7. Pomadka czy błyszczyk i dlaczego?
8. Czekolada gorzka, mleczna czy nadziewana i dlaczego?
9. Czy bierzesz udział w rozdaniach na innych blogach? 
10. Gdybyś wygrała w totka kumulację na co byś przeznaczyła te pieniądze??
11. Wolisz dzwonić czy wysyłać smsy i dlaczego? 



Nominuję: 

1. http://kalejdoskopagaty.blogspot.com/
2. http://muslin-kiss.blogspot.com/
3. http:/psychodelax3.blogspot.com
4. http://donia85.blogspot.com/
5. http://slonecznikowe-poletko.blogspot.com/
6. http://zlakobieta.blogspot.com/
7. http://klaudulet.blogspot.com/2012/11/osabiona.html
8. http://roses-and-chocolate.blogspot.com/
9. http:/ilovesecondhands.blogspot.com

I to wszystko, przede wszystkim wybierałam blogi, które jeszcze nigdy nie zostały nominowane, oraz które dopiero początkują:) Wybór był bardzo trudny bo wszystkie blogi, które obserwuję bardzo, bardzo lubię
 

środa, 21 listopada 2012

LIEBSTER dla mnie:*

Jestem tak szczęśliwa, że pewna osoba doceniła moją pracę. Buziak dla Ciebie:*
Bardzo mi miło zwłaszcza, że mój blog ma tylko 15 dni i szczerze nie wierzyłam, że może się komuś podobać.:D


Zaraz zapoznam się zasadami:D, napiszę kto mnie nominował (to najważniejsze:*:*:*:*:), przemyślę odpowiedzi na pytania, wybiorę swoje blogi (pewnie nie będzie łatwo:(bo tyle mi się podoba:) i wkrótce zamieszczę o tym osobny post:)

Miłego wieczoru:* 


Romantic Girl



Będąc w Rossmannie postanowiłam wybrać sobie jakąś małą perfumetkę, którą mogłabym zabierać ze sobą do torebki. No i znalazłam!!!! Piękny zapach mieszczący się w 10ml flakoniku. Odszukana przeze mnie woda perfumowana jest produktem firmy MEL MERIO i produkowana jest na zlecenie właśnie Rossmanna.







Teraz o zapachu:

Jest on cudownie cytrusowy, orzeźwiający ale nieprzesłodzony. Spodobał mi się najbardziej z wszystkich dostępnych perfumetek z tego rodzaju. Na skórze utrzymuje się bardzo długo bo ok 5, 6 godzin, co nie ukrywam pozytywnie mnie zdziwiło.

Minusem jest to, że z buteleczki mogłoby wydobywać się mniej perfumiku, dla mnie jedno psiknięcie wystarczy.:)  

Obecnie w Rossmannie jest promocja i 10ml kosztuje 6.99zł i wydaje mi się, że warto taką perfumetkę kupić:)

poniedziałek, 19 listopada 2012

Nagrody




Dziś  przyszedł do mnie listonosz i przyniósł dwie fantastyczne nagrody, co prawda nie kosmetyczne ale zrobiłam zdjęcia by pokazać:d


Pierwsza to nagroda jaką otrzymałam od mojej drużyny żużlowej START GNIEZNO, konkurs był organizowany na facebooku i po prostu miałam szczęście:D

Bransoletka jest srebrna a ten kamień to bursztyn:D jeszcze raz bardzo dziękuję:)

Druga wygrana to również biżuteria tym razem od Sylluni i jest to naszyjnik. Również miałam szczęście gdyż, wygrałam w drodze losowania.

 
Teraz muszę pomyśleć w do czego mi będą te cuda pasowały:D

Miłego dnia:)

Lorys


KREM DO WŁOSÓW z MASŁEM SHEA

Pierwszy raz spotkałam się z taką firmą, a nazywa się STHER. Czytając opis na opakowaniu bardzo mi się spodobał, u siebie nigdzie czegoś takiego nie widziałam więc postanowiłam wziąć. Za dużo nie mogę napisać o tym kosmetyku, ponieważ użyłam go po raz pierwszy.


Po odkręceniu nakrętki poczułam niezbyt piękny zapach, właściwie porównać go można do płynu do mycia naczyń.

Jednak po pierwszym użyciu moje włosy są dość miękkie jakby odżywione i nawilżone, ciekawa jestem jak będzie dalej, oby mnie nie uczulał:)

P.S Na opakowaniu jest instrukcja, na której producent napisał, że nie jest wskazane stosowanie tego kremu na całą długość włosów, a jedynie na końcówki. Gdy jednak ktoś chce bardzo na całość to musi uważać, by nie posmarować sobie całej skóry głowy.

czwartek, 15 listopada 2012

Benefit


Dziś moja ulubiona paletka jaką otrzymałam od portalu internetowego http://extraprodukt.pl/, a zdobyłam ją w konkursie organizowanym na fanpage'u firmy.

https://www.facebook.com/PortalExtraProdukt?fref=ts















W środku znajdują się różne wspaniałości od podkładu po błyszczyk wszystko w wersji mini:)
Dokładnie jest to:

Hoola czyli puder brązujący (prawy góry róg) pod nim puste miejsce to przestrzeń na pędzelek do tego pudru (ja dostałam troszkę inny taki dwustronny czarny, nawet fajniejszy)

Posietint to ten malutki, różowy błyszczyk w prawym dolnym rogu

Some kind a gorgeous medium to podkład w lewym górnym rogu

Eyeshadow palette czyli trzy cienie brzoskwiniowy, brązowy i kakaowy

oraz aplikatory

Paletkę mam ok sześciu miesięcy i jestem nią zachwycona, chociaż najczęściej używam błyszczyka i cieni oraz aplikatorów.  Wszystkie produkty są najwyższej jakości, cienie są bardzo trwałe błyszczyk i podkład niebywale wydajny, zwłaszcza, że mam już ją ponad pół roku. Pięknie kosmetyki te wyglądają latem na opalonej skórze.

Bardzo ciekawa jest też szata graficzna paletki, przypomina ona kartkę z podróży. Wszystko jest fajnie zaprojektowane, nawet znaczek pocztowy znalazł się na odwrocie jak na kartę przystało:D

Jestem bardzo zadowolona z tej nagrody i jeszcze raz dziękuję firmie EXTRAPRODUKT.pl