W sumie na zdjęciach będzie ich 12, jednak gdzieś zapodziałam dwie;/ Jeśli uda mi się znaleźć to wstawię zdjęcie.
Wszystko podzieliłam na trzy grupy:
I
Pierwsze to pomadki i jeden błyszczyk wyglądem przypominający pomadkę.
1 - Celia - pomadka utleniająca - mój numer jeden. Utrzymuje się na ustach nawet 8 godz. Nie ważne czy coś jemy, pijemy, całujemy się, ona nadal na ustach jest. Dopiero po nałożeniu zmienia kolor z pomarańczowego na czerwień.
2. Sensique - brąz, choć na ustach jest bardzo delikatny, również bardzo ją lubię, jednak długo się nie utrzymuje.
3. Golden Rose - krwista czerwień - ona raczej nadaje się na "wieczór".
4. Bourjois mini - nr 13 jakby ktoś chciał taki sam - słodki róż, również wyróżniający się na ustach.
5. Posietint od Benefit - również wersja mini z mojej paletki. Utrzymuje się długo, jest dość "przezroczysty" ale również ładny.
II
Druga grupa to również błyszczyki, "leżące"
Znów od lewej:
1. Nivea - Natural nawilżająca, daje delikatny połysk raczej z tych ochronnych.
2. N.Y.C - również krwista czerwień utrzymuje się dłużej niż pomadka GR. Troszkę głębsza czerwień jednak również bardzo ją lubię.
III
Teraz tylko błyszczyki.
Znów od lewej:
1. Essence XXXL nudes (forever rose). Chyba nie muszę pisać jak pięknie podkreśla usta, subtelny, delikatny i delikatnie błyszczący.
2. Revlon pisak - dostałam go, kolor jest nie trafiony dla mnie, ale mieszam go i szukam czy można go jakoś z innym połączyć.
3. Ultra LIP GLOSS - nie wiem co to za firma bo się starła, pewnie go nie zużyję, bo niedługo data ważności minie, podobał mi się gdyż jest również delikatny ale ma lekko fioletowy połysk.
4. BELL dwa te same - kupiłam dwa, ponieważ jeden był dołączony do pudru. Pomyślałam biorę. Ma fajny kolor, lekko się błyszczy, nie zwija się na ustach.
Nie którzy mówią: Pokaż mi swoje kosmetyki a powiem Ci kim jesteś??
Ciekawe co o mnie można powiedzieć??
Pewnie zauważyłyście, lubię pomadki w mocniejszych kolorach a błyszczyki w bardziej subtelnych, nawet nie wiem dlaczego:D
Miłego dnia:*
Ja mam sporo szminek :D Błyszczyków tak samo :D Uwielbiam pierdoły do ust :>
OdpowiedzUsuńja nie uzywam szminek kolorowych do ust a z błyszczyków zrezygnowałam bo musiałam... i zostały mi tylko jakies ochronne ;D
OdpowiedzUsuńto straszne:(
Usuńcałkiem pokazna kolekcja , az pozazdroscic:)
OdpowiedzUsuń:D
UsuńZmyć je? próbowałam, zamsz schodzi bardzo łatwo, dosłownie, jakbyśmy zmywały zwykły lakier :)
OdpowiedzUsuńśliczne szmineczki! ja też jestem fanką kolorowych ust- są takie kobiece :D też mam mnóstwo malowideł... nie mam natomiast nic w takich mocniejszych kolorach... i nawet nie mam czerwonej... już wiesz co sobie kupię na Mikołajki :)
OdpowiedzUsuńooo dużo tego, ja mam aż dwie pomadki :D
OdpowiedzUsuńEssence XXXL - uwielbiam tę serie :)
OdpowiedzUsuńAle masz pokaźne zbiory, zazdroszczę...
OdpowiedzUsuńO ja również mam masę błyszczyków. Ze szminkami trochę gorzej, bo będąc młodsza miałam "fazę" tylko na błyszczyki, a na szminki byłam w sumie za mała :D
OdpowiedzUsuńLubię podkreślać usta i też tak zbieram różne odcienie...szminek nigdy nie jest za wiele!:)
OdpowiedzUsuńno no.. widze niezła kolekcja!:) ale jeżeli chodzi o kolory pomadek a błyszczyków, to ja mam tak samo! błyszczyki maja kolor subtelniejszy!:) pozdrawiam:) www.atramworld.blogspot.com
OdpowiedzUsuńuwielbiam błszczyk z nivea :)
OdpowiedzUsuńzapraszam serdecznie na konkurs do mnie; http://testujto.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńFajna kolekcja :) kiedyś kupiłam pomadkę utleniającą jest bardzo trwała niestety nie trafiłam z kolorem ;( pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTeż niebawem pokażę swoją kolekcję:)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie:) http://zapach-i-kolor.blogspot.com/
opisy błyszczyków przydadzą mi się bo musze sobie kupić :D co myslsiz o błyszczykac z AVONU ? testowałas keidyś??
OdpowiedzUsuńmam zasadę, by nie kupować z katalogów, ja muszę zobaczyć na żywo, wtedy wiem od razu czy mi będzie pasować czy nie:)
OdpowiedzUsuń