.post img {max-width:80% !important}

Obserwatorzy

poniedziałek, 14 stycznia 2013

Niezawodna witamina A

Dziś mój wpis będzie poświęcony genialnej maści dostępnej w aptece, o której tak mało z Was wie. Bardzo prawdopodobne jest to, że nigdy nie słyszałyście o Maści ochronnej z witaminą A.

Nadeszła zima, temperatura spadła poniżej zera w my musimy wyjść z ciepłych pomieszczeń na zewnątrz. Wiele z was robi to (ja kiedyś również) bez odpowiedniego przygotowania.

Pokażę Wam co jest moim numerem jeden w mroźne dni.



Na odwrocie mamy "Wskazania do stosowania: nadmierne rogowacenie naskórka, wypryski, utrudnione gojenie się ran, oparzenia i odmrożenia.
Witamina A jest niezbędnym składnikiem dla prawidłowego funkcjonowania błon śluzowych i skóry. Maść działa osłaniająco, regeneruje naskórek i zmniejsza jego rogowacenie oraz łagodzi stany zapalne skory i przyspiesza gojenie się ran."

Ja używam jej kiedy moje ręce robią się suche na wiór jako krem do rąk. Można nią smarować twarz Latem jest idealna jako maść np. na popękane pięty. Jest również cudownie nawilżającym balsamem do ust.
Moja mama natomiast stosuje ją na tzw "zajady". Jeżeli pojawiają się u was opryszczki, to z opowieści wiem, że maść ta jest również dobra w końcowej fazie, gdy ta opryszczka jest blisko wyleczenia się, a skóra w tym miejscu jest zbyt przesuszona:)

I to wszystko za jedyne 2.65 zł. 

Pamiętajcie jednak najpierw należy zrobić test, czy nie jesteście na nią uczulone, bo nigdy nic nie wiadomo:)

P.S. Od jakiegoś czasu zaniedbuję Wasze blogi:( Postaram się odwiedzić wszystkie te, które mnie obserwują:)

62 komentarze:

  1. przed chwilą też czytałam o niej u jednej z blogerek :D

    OdpowiedzUsuń
  2. wygląda na to, że czeka mnie wycieczka do apteki...

    OdpowiedzUsuń
  3. O tej maści wiem od mamy. I od tej pory nie ma dla mnie nic lepszego niż ona na pozdzierany nos kiedy mam katar :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Znam tę maść. Tylko z tego, co pamiętam, nie każdy może ją stosować.

    OdpowiedzUsuń
  5. Używam na podeszwy stóp, zmiękcza skórę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. tez jej uzywam i jest swietna :)

    OdpowiedzUsuń
  7. MaM ją i stosuję od bardzo bardzo dawna polecam bo nie znam nic skuteczniejszego na zdrowe mocne długie paznokietki niż ta maść ! Poważnie polecam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. yhy wszystkie odżywki mogą się schować jest genialna:)

      Usuń
  8. Też używam tej maści. nie zawsze skuteczna :/ Obserwujemy.? ♥

    OdpowiedzUsuń
  9. Cena zdecydowanie zachęcająca.:D
    Nie słyszałam nigdy o tej maści..

    OdpowiedzUsuń
  10. na popekane piety by mi sie z pewnoscia przydala:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja też mam problem z piętami- szczególnie latem :) muszę spróbować :*

    OdpowiedzUsuń
  12. moje koleżanki też ją zachwalają :) ja jej nigdy nie używałam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. nigdy nie używałam takiej maści ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Naprawdę będzie ci się chciało odwiedzić 134 blogi ? *o* Ja bym odpadła po 20-30 ;D
    http://the-roksana.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. odwiedziłam większość i będę robić tak często:)

      Usuń
  15. ooo skoro na pięty działa to muszę kupić! u mnie pięty wołają o pomstę do nieba..

    OdpowiedzUsuń
  16. Oczywiście, że znam!!! Zgadzam się z Tobą, że jest idealna w zimowy czas :)

    Pozdrawiam i zapraszam do siebie,

    Malko

    OdpowiedzUsuń
  17. o kurczaczki, faktycznie nigdy wcześniej nie słyszałam o tym cudeńku *.*

    OdpowiedzUsuń
  18. Nigdy wcześniej nie wpadłam na to aby taką maść sobie kupić, a właśnie męcze się z ustami :(

    OdpowiedzUsuń
  19. oo! no, a ja mam takie suche kosteczki :(

    OdpowiedzUsuń
  20. może się skusze bo moja skóra jest masakryczne sucha ;c

    OdpowiedzUsuń
  21. Ja kapsułki witaminy A z olejem w środku nakłuwałam i smarowałam nim krosty i usta ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. No proszę...tyle dobroci za tak niewielkie pieniążki. Muszę ją koniecznie wypróbować:-)

    OdpowiedzUsuń
  23. Tej samej maści używa moja mama i czasami jak u niej jestem to jej podkradam, ale chyba trzeba kupić ją sobie:)

    OdpowiedzUsuń
  24. ta maść była moim wybawieniem w czasie alergii pokarmowej;)

    OdpowiedzUsuń
  25. wszędzie tą maść zachwalają! też muszę ją sobie kupić :))

    OdpowiedzUsuń
  26. Uzywalam ta masc po mojej operaci, bardzo mi pomogla przy gojeniu rany.
    jednak slad rany dalej jest ale to juz inna sprawka. krem jest super.

    OdpowiedzUsuń
  27. Słyszałam bardzo wiele dobrego o tej maści, ale u mnie nie miałam bym gdzie jej wykorzystać.

    OdpowiedzUsuń
  28. Ja jak nie miałam pod ręką niczego z witamina a, a pojawiły mi się zajady w kącikach ust to przekłuwałam babcine tabletki z tą witaminką i sobie smarowałam zawartością kąciki :D

    OdpowiedzUsuń
  29. wow super ! muszę sobie taką zakupić! ;)
    dłonie wiecznie suche w ziemie..

    OdpowiedzUsuń
  30. Ja też ją bardzo lubię, a na obdarty noś przy katarze niezastąpiona...:)

    OdpowiedzUsuń
  31. hmmm hm hmmmmm cena mnie powaliła..
    Przyznam że maść znajdzie się u mnie w domu , nie jakoś nie mogę sobie o niej przypomnieć sięgam pamięcią wstecz i nic...
    Dobry pomysł z tą maścią

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  32. ja tą maść kupiłam w aptece za 3,85zł. jak dla mnie jest słaba. zupełnie nie radzi sobie z przesuszeniem mojej szyi, gdzie cetaphil po dwóch użyciach całkowicie wyeliminował wszelkie przesuszenia ;)

    OdpowiedzUsuń

Jeśli jesteś nowy pozostaw po sobie ślad chętnie z adresem bloga:) Pozostałych proszę o nie umieszczenie swoich adresów na moim blogu, to nie jest miejsce do tego, a poza tym większość adresów już dobrze znam i chętnie was odwiedzam.

Jeśli zostaniesz obserwatorem mojego bloga, masz pewność, że ja zrobię to samo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!