Od czasu Świąt, kiedy to dostałam Palmolive żel pod prysznic, o zapachu czarnej orchidei, nie mogę się z nim rozstać. Jestem osobą, bardzo podatną na zapachy. Bardzo lubię także, gdy te zapachy utrzymują się długo, nawet bardzo długo.
Na odwrocie można przeczytać, że "Kremowy żel pod prysznic Palmolive - otuli Cię zapachem egzotycznych kwiatów. Wzbogacony mleczkiem nawilżającym i składnikami w 100% naturalnego pochodzenia: ekstraktem z orchidei i witamin".
Szczerze mówiąc, żel ten warto kupić dla samego zapachu, który utrzymuje się kilka godzin. Jeszcze nie zdarzyło mi się, bym wstając rano, czuła tak intensywny zapach, jak ten w momencie pójścia spać.
Bardzo dobrze się pieni, ma gęstą konsystencje i wydaje mi się, że będzie wydajny. Nic mnie o dziwo nie uczuliło, a obawiałam się, że taka ilość substancji zapachowych może podrażnić moją skórę. Na pewno kupię następne opakowanie, nie wiem czy jest dostępna wersja 500 ml, ale jeśli tak to kupię większą butelkę.
Jedynym minusem o jakim muszę wspomnieć jest to, że nie nawilża aż tak, jak bym tego chciała, ale mimo to jest warty polecenia:)
Miałyście może ten żel? Co o nim sądzicie?
Miłej niedzieli:)
Nie miałam tego żelu, ale intensywny zapach bardzo kusi.:P
OdpowiedzUsuńMam żel o zapachu kwiatu pomarańczy z tej serii. Miniaturka, którą kupiłam wcześniej była tak fantastyczna, że zakupiłam wielką, 500 ml butelkę :) Uwielbiam żele Palmolive, zapachy powalają.
OdpowiedzUsuńnie uzywalam jeszcze zelu tej firmy , ale skoro swietnie pachnie to moze sie skusze! ;-)
OdpowiedzUsuńzainteresowalas mnie tym ciekawym zapachem :)
OdpowiedzUsuńJak czujesz go rano to faktycznie żel wart jest uwagi. Ja w swoim pudle zapasów mam z tej serii wersję kokosową. Nie mogę się doczekać, by sprawdzić czy też będzie taki trwały ;)
OdpowiedzUsuńnie miałam nigdy żelu z Palmolive, ale jak pachnie intensywnie to muszę nabyć :D
OdpowiedzUsuńbędzie następny do kolekcji :)
ja mam właśnie teraz jego brata prawie bliźniaka;p bo nakrętka jest ciut jaśniejsza-wersja z kokosem :)
OdpowiedzUsuńu mnie niestety zapach nie utrzymuje się tak długo na skórze;(
Wprawdzie nigdy nie miałam i jestem zainteresowana!
OdpowiedzUsuńteż mam ten żel, ogólnie z Palmolive są świetne !
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie :P
Ja lubię ich wersje z olejkami :)
OdpowiedzUsuńnie mialam, ale chociazby dla zapachu chetnie kupie:)
OdpowiedzUsuńZapachy Palmolive ma większości super!
OdpowiedzUsuńBuziaczki :*
palmolive ma ładne zapachy!!:) ja tez lubie jak sie dlugo utrzymuje:) pozdrówka!:)
OdpowiedzUsuńTego zapachu jeszcze nie miałam ale mnie zaciekawiłaś i chętnie bym go wypróbowała:)
OdpowiedzUsuńNie widziałam jeszcze tego żelu, ja mam w domu Palmolive z oliwką, ale nie pachnie aż tak intensywnie ;)
OdpowiedzUsuńJa też wybieram kosmetyki pod wpływem zapachu. Tego akurat nie miałam, ale Palmolive bardzo lubię.
OdpowiedzUsuńzapach rzecz najważniejsza, kosmetyk jak nie pachnie to nie sprawia, az takiej przyjemności :) W końcu ma cieszyć i ciało i zmysły :-)
OdpowiedzUsuńNie miałam tego żelu, ale zapach na pewno musi mieć śliczny:-)
OdpowiedzUsuńNiestety nigdy go nie miałam:) Ale jak ma piękny zapach to na pewno bym się skusiła gdybym tylko gdzieś go zobaczyła:D
OdpowiedzUsuńZapach jest dla mnie bardzo wazny, a orchidea , hmmm :)
OdpowiedzUsuńO widzę kolejna zapachoholiczka :)tak jak ja! Dziękuję za odwiedziny, również obserwuję.
OdpowiedzUsuńTeż miałam kiedyś ten żel i rzeczywiście ładnie pachnie :D
OdpowiedzUsuńJak mi polecilas dodałam gadżet obserwatorzy. To jak dodajemy ?; D
http://miss-vieee.blogspot.com/
Orchidea zawsze mi się kojarzyła właśnie z pięknym zapachem, obserwuję :)
OdpowiedzUsuńsounds nice :D
OdpowiedzUsuńX Jenny
Rocknrollerr.com
Ja lubię produkty Palmolive, są rzeczywiście świetne, pod względem zapachu zwłaszcza, jedynie ten skład... :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za wizytę, jestem i ja u Ciebie ;)
Bardzo kuszący zapach, nie miałam jeszcze kremowego żelu pod prysznic, choć te "zwykłe" bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńogólnie bardzo lubię kosmetyki do mycia palmolive :)
OdpowiedzUsuńBoooski zapach!!
OdpowiedzUsuń